na stronie LO o spotkaniu
Leszek Żuliński o spotkaniu:
ubiegłą sobotę wróciłem z Głuchołazów, dokąd zostałem zaproszony wraz z Beatą P. Klary i Teresą Rudowicz. Pomysłodawczynią tego wyjazdu była Agnieszka Tomczyszyn-Harasymowicz, poetka znana (i jakże sympatyczna)… Gościliśmy w głuchołazkim liceum, gdzie ja miałem „wykład” nt. współczesnej poezji, a potem Beata i Teresa prowadziły „lekcje warsztatowe”, tzn. pokazywały „co można zrobić z wierszem”. Była to osobliwa nauka, zrealizowana nieszablonowo, uświadamiająca przede wszystkim słuchaczom osobliwości języka poetyckiego oraz tajemnice „struktury wiersza”. Co ciekawe: spora garść uczniów znakomicie łapała wszystko, co było mówione i analizowane.
Najbardziej zaskoczyło mnie jednak popołudniowe spotkanie w Domu Kultury, na którym nasze trzy skromne osoby miały być zaprezentowane. Spora sala nabita po brzegi – to pierwsze zdziwienie. A drugie to niezwykle bogato i starannie przygotowany program. Cała nasza trójka była kompetentnie przedstawiana, uczniowie znakomicie recytowali nasze teksty, śpiewali także wiersze Teresy, do których została specjalnie napisana, niezła muzyka, no i my także czytaliśmy to, co chcieliśmy przeczytać. Dawno nie widziałem tak bogatej i starannej przygotowanej prezentacji autorów. No więc nic dziwnego, że wyjechaliśmy z Głuchołazów z najlepszymi wrażeniami.