kołysanka

 

 

w małym miasteczku jest spokojnie Saro

możesz tu zasnąć wyśnić swoje szczęście

córki rzeźbione jak greckie boginie

o skórze gładszej niż marmur z Carrary

rozkwitającej pod czułym dotknięciem

pachnącej słodko piżmem i jaśminem

 

po tobie wezmą urodę i oczy

ogromne jasne niczym letni błękit

po mnie wytrwałość pracowitość wierność

temu w co wierzę nauczę je płoszyć

złe sny znad głowy jednym ruchem ręki

nauczę marzyć o wyniosłych cedrach

 

gajach oliwnych i upalnych nocach

w tym mieście Saro możesz być szczęśliwa

dom zbudujemy posadzimy drzewa

cień dadzą latem i słodkie owoce

a ja na skrzypcach będę ci przygrywał

ty siądziesz obok radośnie zaśpiewasz

 

na dźwięk piosenki jak na ranny apel

zejdą z obłoków wszyscy nasi bliscy

i staną razem znów dłoń dotknie dłoni

melodią wziętą od klezmerskich kapel

rozpoczną taniec a mężczyźni wszyscy

zatoczą koło wokół nas i domu

 

w wykonaniu Jurka Szukalskiego

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>